Czas akcji: współcześnie.
Miejsce akcji: prowincjonalne miasteczko w Rosji.
Obsada: 2 role męskie, 2 role kobiece.
Druk: Nikołaj Kolada "Merylin Mongoł i inne sztuki", Kraków 2005, Księgarnia Akademicka.
Sztuka w 2 aktach.
Niespełna trzydziestoletnia Olga, zwana w miasteczku "Merylin Mongoł" mieszka z matką w małym mieszkaniu. Nie pracuje, bo jest chora. Czasami miewa niezwykłe wizje - głównie starego Pana Boga, który grozi jej palcem. Olga ma romans z sąsiadem, trzydziestopięcioletnim Michałem, mężczyzną zaborczym i brutalnym, bez skrupułów zdradzającym swoją żonę. Olga usiłuje pozbyć się natręta, zerwać ten niechciany związek bez perspektyw, zwłaszcza od chwili, gdy w domu zamieszkał nowy sublokator - dwudziestosześcioletni Aleksy. Oldze imponuje to, że Aleksy jest wykształcony, że przyjechał z Leningradu, że jest dobrze wychowany, skromny i nieśmiały. Marzy, że może zabierze ją pewnego dnia ze znienawidzonego miasteczka w wielki świat.
Tymczasem całe miasto żyje oczekiwaniem na zapowiedziane trzęsienie ziemi i koniec świata. Wobec rozpaczliwej beznadziejności życia, dla wielu jest to pożądana perspektywa. Niemal wszyscy mieszkańcy pracują w ogromnym kombinacie koksochemicznym, zatruwającym całą okolicę.
Olga opowiada Aleksemu o sobie, o swych marzeniach, wizjach i tajemnicach. Sugeruje, że zrobi dla niego wszystko, jeśli tylko ją stąd zabierze. Prowokuje go i uwodzi, ale mężczyzna jest speszony, a nawet przestraszony. Intymną sytuację przerywa nadejście starszej siostry Olgi, trzydziestopięcioletniej Inny.
Inna jest wulgarna i wciąż pijana. Siostrę traktuje brutalnie, a nowego lokatora - wyzywająco, a zarazem ironicznie. Wierzy w nadciągający koniec świata, więc "pożyczyła pieniądze, kupiła gorzały, żeby nie było strasznie umierać". Z pijacką natrętnością powtarza, że co prawda "absolutnie wszędzie dzieją się straszne rzeczy, a człowiek chciałby żyć, zanim umrze - chce mu się żyć".
Aleksy, rozgrzany alkoholem, opowiada o swojej miłości do wielkiej literatury rosyjskiej i wyznaje, że sam pisze powieść, którą pragnie "wstrząsnąć wszystkimi ludźmi, odmienić ich, przerobić, zmusić do myślenia", by zrewidowali i poprawili swoje życie. Olga, choć niewiele rozumie, podziela entuzjazm gościa, zaś Inna, lepiej znająca życie, na zmianę drwi, płacze i śpiewa podniosłe pieśni.
Zza ściany dobiegają krzyki rodzinnej awantury. To Michał bije żonę. Kobiety słuchają tego obojętnie jako rzeczy zwyczajnej, zaś chcący naprawiać świat Aleksy rusza z interwencją. Zostaje dotkliwie pobity. Zrozpaczona Olga wykrzykuje: "Zrób to, Panie! Boże, żeby jak najprędzej wszystkich nas rozwaliło, żeby nas zasypało".
Mijają dwa tygodnie. Przerażony i zaszczuty przez Michała Aleksy kryje się w swoim pokoju i popija dla kurażu. Olga pragnie go ratować - każe mu się pakować i wręcza kupiony dla niego bilet na pociąg do Leningradu. Czuje się winna, bo to przez nią zazdrosny Michał prześladuje przybysza. Tłumaczy to Aleksemu, ale wywołuje tylko jego wściekłość, bo mężczyzna wierzył, że jest szykanowany z powodu swej szlachetnej postawy i "obrony ideałów", a nie z powodu "miejscowej piękności". Oldze zwiduje się zapłakany Pan Bóg.
Do mieszkania wpada Inna i widząc spakowaną walizkę Aleksego błaga go, by zabrał ją ze sobą. Grozi samobójstwem. Biegnie do domu po najpotrzebniejsze rzeczy. Olga chce ratować i siostrę, i Aleksego, współczuje obojgu. To rozdrażnia upokorzonego Aleksego i prowokuje go do gwałtu.
W końcu Aleksy zabiera walizkę i wychodzi, zaś do mieszkania wkracza zadowolony Michał. Chce po dawnemu mieć Olgę dla siebie, a poza tym szuka towarzystwa do wypicia z okazji narodzin kolejnego dziecka. Dołącza do nich rozgoryczona Inna. Wszyscy piją i płaczą. Olga rozdzierająco krzyczy i wzywa Boga. Zaczyna się trzęsienie ziemi.
Ukryj streszczenie
