Komedia w 3 aktach
2 kobiety, 7 mężczyzn /Naje Grimea-cyrulik, Inaku Pompon, Telemach Razakiesku zwany Fafułą, Aplikant, Iordakie-pomocnik cyrulika, Policjant, Didina Buziak, Mica Boston, Kelner; statyści/
Miejscem akcji tej nie wystawionej dotychczas u nas komedii /a szkoda/ uczynił Caragiale zakład bukareszteńskiego cyrulika, gdzie krzyżują się i przecinają nici wszystkich niepomiernie, dodajmy, skomplikowanych intryg. Narasta lawina nieporozumień. Kto jest owym tajemniczym uwodzicielem Bibikiem, z kim zdradza Micę właściciel "wzorowej golarni", dlaczego Mica z kolei jak ognia unika Fafuły?... I tak dalej, i tak dalej. Caragiale z niebywałym mistrzostwem i poczuciem humoru gmatwa sprawy swoich pociesznych bohaterów, mnoży gagi, efekty, zaskoczenia doprowadzając sprawę do kulminacji: szaleńczej zabawy w czasie kostiumowego balu, sytuacji, która wykracza poza granice farsy, aby przerodzić się zgoła w szaleństwo purnon-sensownego dowcipu.
"Jak to w karnawale" ma wszelkie dane na to, aby pobić popularność "Zagubionego listu" i jego powodzenie. Jest to niebywale frapujący i efektowny materiał teatralny.
Źródło: "Nowe sztuki"-biuletyn informacyjny Agencji Autorskiej nr 9-10/79
Ukryj streszczenie
