Przedstawienia

Nicky Silver
Pterodaktyle

Czas akcji: koniec XX wieku.
Miejsce akcji: elegancki salon rodzinny w domu w Filadelfii, USA.
Obsada: 3 role męskie, 2 role kobiece.
Druk:

Tragifarsa na temat rozpadu cywilizacji i upadku rodzaju ludzkiego. Punktem odniesienia jest historia dinozaurów, które kiedyś zaludniały naszą planetę i prawie całkowicie wyginęły, pozostawiając po sobie jedynie stosy ogromnych kości. Bohaterami sztuki są Grace i Arthur Dunkan oraz ich syn Todd i córka Emma. Są dobrze sytuowaną, kulturalną rodziną amerykańską.
Todd, dwudziestotrzyletni młodzieniec, stojąc na tle mapy świata, opowiada w dużym skrócie jego historię, poczynając od czasów, gdy żyły jeszcze dinozaury. Robi liczne i śmieszne błędy, przypisując na przykład Marco Polo wynalezienie pizzy a malarzowi Pablo Picasso autorstwo posągu Donatella "Dawid". Gdy kończy swój monolog i znika do salonu wchodzi jego siostra Emma z narzeczonym Tommym. Tommy jest kelnerem w pobliskim barze sałatkowym. Po chwili do salonu wchodzi Grace i ze zdziwieniem zauważa Tommy'ego, którego nie zna. Emma informuje Grace, że właśnie mają zamiar się pobrać, choć, jak okazuje się z rozmowy, znają się dopiero trzy tygodnie. Tommy jest sierotą i został wychowany przez zakonnice. Mając bardzo niskie zarobki, wynajmuje podłe mieszkanie. Pasjonuje się filmem. Emma ma kłopot, jej pokojówka właśnie zniknęła, zatrudnia więc jako pokojówkę Tommy'ego i poleca mu przenieść się do wyznaczonego pokoju. Gdy do salonu wchodzi Todd, brat Emmy, ta bardzo długo udaje, że nie może go poznać. Todd usiłuje się przypomnieć, ale mu się to nie udaje. Grace szybko poznaje syna, który wyjechał pięć lat temu, by rozpocząć studia rzeźbiarskie. Wraca do domu, gdyż ma dla rodziców ważną informację. Wyjawia matce, że jest nosicielem wirusa HIV i może zachorować na AIDS. Gdy na scenie pojawia się Arthur, ojciec Todda i Emmy, opowiada, jak wyglądało dzieciństwo syna, którego jako małego chłopca nazywał Bzyk. W tym czasie Todd wychodzi do ogródka, by wkrótce wrócić z workiem pełnym kości dinozaurów, które tam właśnie wykopał. Gdy ojciec w czasie rozmowy stale nazywa go Bzykiem, głośno i wytrwale protestuje. W salonie zjawia się teraz Tommy w stroju pokojówki. Podczas odkurzania rozmawia z Emmą, która ubolewa nad tym, że wciąż jeszcze jest dziewicą. Gdy Emma wychodzi, Tommy przyznaje się Tossowie, że nigdy jeszcze nie był z kobietą. Wówczas Todd tłumaczy mu, jak się trzeba do tego zabrać. W trakcie demonstracji pieszczot okazuje się, że obaj mężczyźni są homoseksualistami. Po chwili wyciemnienia widzimy, że Todd zbudował już 1/3 szkieletu dinozaura z kości przyniesionych z ogrodu. Tymczasem Tommy zaczyna się zalecać się do Emmy, zgodnie z instrukcją, jakiej udzielił mu Todd. Akcję przerywa kolejne wyciemnienie, po którym widzimy Todda nadal składającego szkielet dinozaura. W domu trwają przygotowania do wesela Emmy i Tommy'ego. Czas mija, za oknem widać już jesień. Za chwilę ma odbyć się ślub Emmy. Twierdzi, że jest w drugim miesiącu ciąży z Tommym. W prezencie ślubnym Todd przynosi siostrze pistolet. Teraz dopiero okazuje się, że Grace od blisko dwudziestu lat jest alkoholiczką. Pije na umór i w żaden sposób nie może sobie z tym poradzić. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, gdy Arthur przynosi tragiczną wiadomość, że właśnie zwolniono go z funkcji prezesa banku, w którym pracował przez ostatnie dziesięć lat. Wygląda na to, że w domu Duncanów wkrótce zawita bieda i ślub córki to ostatnia okazja, aby się dobrze zabawić. Miarę nieszczęścia dopełnia wyznanie Tommy'ego, że kocha Todda i że już też jest zarażony wirusem HIV. Wówczas Tommy oznajmia Grace, że nie będzie żadnego ślubu, ponieważ on nie może żyć z nikim innym tylko z Toddem. W tej sytuacji, aby nie zmarnować kosztownych przygotowań i okazji do upicia się, Grace planuje ślub Todda i Tommego,. Słychać wystrzał z pistoletu. To Emma targnęła się na swoje życie.
Nad całą sceną króluje szkielet dinozaura, największego z mięsożernych zwanego Tyranozaurem. Minęło znów kilka miesięcy. Tommy zmarł na AIDS, ale nie udało się zakopać go w ogródku, bo ziemia była już zamarznięta. Grace nalewa sobie drinka, a do salonu wchodzi Emma i mówi: "Cześć wszystkim. Ja nie żyję, a co u was?" Gdy z zimowego spaceru wraca Arthur, dochodzi do awantury pomiędzy nim i synem. Arthur obwinia Todda o śmierć Emmy, bo to on dał jej pistolet. Dochodzi do walki w trakcie, której Arthur dusi Todda, ale nie udaje mu się go zabić. Wszystko kończy śmierć Grace, która spokojnie wypija ostatniego drinka i otulona kocem umiera z zimna w nieopalonym od dawna mieszkaniu. Zupełnie jak dinozaury, które według jednej z teorii poumierały z zimna, gdy w ziemię uderzył meteoryt, a powstały pył na bardzo długo zasłonił słońce.

Ukryj streszczenie