Reducie na stulecie

Osoby

Trwa wczytywanie

Zofia Barwińska-Kicińska

BARWIŃSKA Zofia, właściwie Zofia Hertz, primo voto Kierczyńska, secundo voto Kicińska (1 stycznia 1904 Częstochowa – 29 kwietnia 1991 Skolimów koło Warszawy),

aktorka. 

Była córką aktora, reżysera i dyrektora teatrów Henryka Hertza, pseudonim Barwiński, i aktorki Leonii Barwińskiej z domu Urbanowicz (zob. tom 2); bratanicą literata Benedykta Hertza, żoną aktora Ryszarda Kierczyńskiego (zob. tom 2), potem dziennikarza Kicińskiego. Daty urodzenia, które podawała w aktach Związku Artystów Scen Polskich są nieprawdziwe. Ukończyła gimnazjum we Lwowie i rozpoczęła studia (historia sztuki) na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, przygotowując się równocześnie do zawodu aktorskiego pod kierunkiem rodziców i Stanisława Stanisławskiego. Egzamin aktorski Związku Artystów Scen Polskich zdała we wrześniu 1925, ale już w sezonie 1924/25 występowała w Teatrze Bagatela w Krakowie.

Debiutowała 7 października 1924 w roli Peg (Dzikus), a później zagrała: Solweigę (Peer Gynt), Leę (Dybuk), Miriam (Dzień i noc). W sezonie 1925/26 występowała w Teatrach Miejskich we Lwowie, jako: Antonia (Noc Antonii), Anna (Car Paweł I), Rita (Żywa maska). W sezonach 1926/27–1928/29 należała do zespołu Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, gdzie grała m.in.: Wandę (Grube ryby), Feniksanę i Zarę (Książę Niezłomny), Gwen (Cały dzień bez kłamstwa), Helenę (Ładna historia), Zazę (Murzyn warszawski), Helenę (Akropolis). Brała udział jako recytatorka w spotkaniach poetyckich urządzanych przez Teatr Bujnickiego, m.in. na Uniwersytecie Jagiellońskim. W lipcu 1927 roku grała we Lwowie rolę Simony (Małżeństwo), a następnie z Bronisławem Dąbrowskim i Romualdem Gantkowskim występowała w programach poetyckich i fragmentach sztuk (np. jako Klara w Zemście) w ośrodkach polonijnych Westfalii i Nadrenii. W sezonach 1929/30 i 1930/31 grała ponownie w Teatrach Miejskich we Lwowie, pod dyrekcją Leona Schillera, m.in. Biankę (Panna z dyplomacji), Jessykę (Kupiec wenecki), a od października do grudnia 1931 w jego Teatrze Melodram w Warszawie (rolę Marion w Jak stać się bogatym i szczęśliwym?). Gościnnie grała w Lublinie, na przykład we wrześniu 1931 w komedii Papa kawaler, w kwietniu 1932 w I co z takim zrobić i w farsie Jej chłopczyk. W sezonie 1932/33 grała najpierw w Teatrze Nowym w Poznaniu, m.in. tytułową rolę w Hanusi, a następnie w Teatrze Miejskim w Bydgoszczy, m.in. Ritę (Romans) i „niezapomnianą” Annę Marię Lesser (Fräulein Doktor). Po kilku miesiącach opuściła Bydgoszcz, żegnana z żalem, bo szybko potrafiła zdobyć sympatię publiczności i uznanie krytyki.

W 1932–37 była aktorką Teatru Polskiego w Katowicach. Zagrała tu wiele ważnych ról, wśród nich także te najwybitniejsze: Matyldę (Wielki człowiek do małych interesów), Helenę Otocką (Firma), Georgette (Papa), Agnieszkę Gonzagę (Sułkowski), tytułową Olimpię, Marylę (Dziady), Rachel (Wesele), Lady Milford (Intryga i miłość), Anetkę (Rozkoszna dziewczyna), Harfiarkę (Wyzwolenie), Małgorzatę (Dama kameliowa), Żonę (Nie-Boska komedia), Violę (Wieczór Trzech Króli), Barbarę (Zygmunt August), Marię (Dzika pszczoła). Z zespołem katowickim występowała też w innych miastach Śląska, m.in. w Gliwicach, Opolu, Zabrzu, Bytomiu. Sama wyjeżdżała na występy do Wilna, na przykład w lipcu 1934 w Teatrze Letnim grała Marysię (Zamknięte drzwi), a w 1936 Klarę (Kiedy kobieta kłamie). W sezonie 1937/38 grała w Teatrach Miejskich we Lwowie, m.in. Annę (Niezwykła podróż), Marię (Lekkomyślna siostra), w lipcu 1938 Adriannę (Musisz być moją), w 1938/39 w Teatrze Polskim w Poznaniu Goplanę (Balladyna), Hrabinę (Spazmy modne), Françoise (Subretka). Występowała w słuchowiskach Polskiego Radia, na przykład Dar poranka (1925, Kraków), Goście na kopalni (Katowice, 1935).

W latach II wojny światowej i okupacji niemieckiej mieszkała w Warszawie. W 1940–41 pracowała jako kelnerka w kawiarni prowadzonej przez spółkę aktorską w gmachu Teatru Polskiego; brała udział w pracach tajnych zespołów studyjnych, na przykład na przełomie 1940 i 1941 w grupie opracowującej Męża i żonę (pod kierownictwem Stanisława Daczyńskiego), oraz w koncertach poetyckich w szkołach tajnego nauczania. 

Po wojnie wróciła do Teatru Polskiego w Poznaniu, gdzie od czerwca 1945 do sierpnia 1947 wystąpiła jako: Maria (Droga do źródeł), a przede wszystkim, w 1946 w swych świetnych rolach Violi (Wieczór Trzech Króli) i Rachel (Wesele). W sezonach 1947/48 i 1948/49 grała w Miejskich Teatrach Dramatycznych w Krakowie, na przykład Hrabinę (Wesele Figara), Ledę (Amfitrion 38) i ponownie Violę. W marcu 1949 wystąpiła w Teatrze Polskim w Poznaniu w roli Elwiry (Mąż i żona). W sezonach 1949/50–1951/52 była aktorką Teatru Śląskiego w Katowicach, gdzie grała Goplanę (Balladyna), Celimenę (Mizantrop), Annę (Intratna posada). Potem ze względów rodzinnych zamieszkała w Warszawie.

W 1952–59 występowała w Teatrze Ateneum, a w 1959–75 w Teatrze Polskim. Jej role z tego okresu to między innymi: Hrabina Modnicka (Spazmy modne), Amy (Pojedynek) – 1954; Pani Gianetti (Lato Rittnera), Elmira (Świętoszek) – 1957; Karolina Sayn-Wittgenstein (Wesele pana Balzaka), Pani Dobrójska (Śluby panieńskie) – 1959; Królowa Lucyna (Wielki kram, 1960), Łucja (Wysoka ściana, 1961), Kalpurnia (Kleopatra Morstina, 1963), Gubernatorowa (Martwe dusze, 1969). W spektaklu pod auspicjami Teatru TV i „Po prostu” wystąpiła w roli Królowej Jolanty w Skowronku Jean Anouilha (premiera 24 września 1956 w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki). W Teatrze Ochoty w 1972 grała Rebekę (Czarownice z Salem), a w 1976 Nanę (Odsłonięcie). W 1978 występowała na scenie warszawskiego Teatru Kameralnego jako Siostra Hrabiego (Klucznik). W sezonie 1975/76 w Teatrze Polskim została uhonorowana nagrodą z okazji jubileuszu 50-lecia pracy, a w 1990 roku z okazji jubileuszu 65-lecia. Była Członkiem Zasłużonym Związku Artystów Scen Polskich.

Miała piękne warunki sceniczne – urodę, wrodzony wdzięk, dystynkcję, a także doskonale opanowany warsztat aktorski – świetną dykcję, swobodę w prowadzeniu dialogu, elegancję gestu i ruchu. Wachlarz jej ról był szeroki: z powodzeniem grała liryczne kochanki, romantyczne bohaterki i role w komediach salonowych. Najlepszy okres w jej przedwojennej karierze przypadł na lata pracy w Teatrze Polskim w Katowicach. Po debiucie na tej scenie w roli Wandy (Musisz się ze mną ożenić, 14 października 1933) recenzent pisał:

Posiada ujmujące warunki zewnętrzne, dużo werwy scenicznej, opanowanej dobrym smakiem, nie byle jaką rutyną i niewątpliwym talentem. Posiada ponadto głos dobrze postawiony, o miłym srebrzystym brzmieniu w całej skali, jednakowo sympatyczny w miejscach patetycznych i rezonerskich roli, jak i w miejscach uczuciowych, w których brzmi melodią szczerego a szlachetnego sentymentu. Ten głos i jego barwa to dość rzadko spotykany na scenie skarb, który stanowi główny jej urok i mocny fundament powodzenia 

(cytat za Elżbietą Nawrat). 

Marian Sobański podkreślał jej „bogatą pomysłowość i wrażliwość aktorską”, zauważył też, że „lubiła nade wszystko takie role, które budziły miłość i sympatię”. 

Publiczności podobała się najbardziej jako bohaterka melodramatów (Fräulein Doktor, Dama kameliowa). Krytycy do jej najlepszych ról zaliczali: Violę, Rachel, Księżniczkę w Sułkowskim, Barbarę w Zygmuncie Augustcie. W teatrze katowickim August Grodzicki przyznał jej miano „pierwszej damy zespołu aktorskiego”.

Uroda, elegancja, swoboda w prowadzeniu dialogu przesądzały o jej sukcesach w sztukach salonowych. W klasyce ujmowała subtelnym liryzmem, poetycką pastelowością,

jako Viola była

upostaciowieniem wdzięku, dowcipu, a nade wszystko ciepła i naturalności

(cytat za Elżbietą Nawrat).

Po wojnie, z czasów krakowskich tak zapamiętał ją Juliusz Kydryński:

wysoka, smukła blondynka, cudownie zgrabna w swym aksamitnym stroju pazia, ze szpadą, której tak zabawnie używała w scenie pojedynku. Barwińska grała Violę i zachwycała widzów nie tylko poprowadzeniem tej niełatwej roli, lecz już samym niezwykle wdzięcznym sposobem poruszania się po scenie i bardzo pięknym podawaniem tekstu,

Wojciech Natanson zachwycił się rolą Pani Gianetti w Lecie:

Już jej pierwsze wejście, zabawna troska o zakonspirowanie swych uczuć z równoczesną mimowolną ich dekonspiracją – było majstersztykiem. A owo gwałtowne wyrzucenie z siebie («drżącym głosem» jak każe Rittner) wspaniałego zdania o Goldersie: «Brutalny. Zły. Głupi. Tchórz. Prostak.» i «Ja go kocham.» (z obsunięciem się na kolana) – to nie tylko komizm z najczystszego kruszcu, ale i przejmujące, narzucające swą prawdę odkrycie sensu postaci.

Grodzicki wspominał: „Po wojnie kulturę gry tej aktorki – w rolach już coraz starszych pań – miałem okazję smakować w Teatrze Polskim w Warszawie”. Tabl. 2.

Bibliografia

Almanach 1990/91 (tu błędna data urodzenia); Czachowska: Zapolska; Danowicz: Ujarzmianie Melpomeny; Dąbrowski: Na deskach t. 1, 2: Formanowicz: A. Grodzicki: W teatrze życia, Warszawa 1984; Guderian-Czaplińska: Teatr. Arkadia (il.), Hahn: Shakespeare w Polsce; Krasiński: T. Polski 1939–2002; Kruk. T. w Lublinie 1918–39; T. Kudliński Młodości mej stolica, Kraków 1970; Kudliński: Przypadki, Kydryński s. 98; Linert: T. Śląski 1949–92; Marczak-Oborski: Teatr czasu wojny; W. Natanson: Do trzech razy sztuka, Kraków 1958 s. 150; Nawrat: Repertuar; Nawrat: T. Polski w Katowicach (cyt., il.); Osiński: Repertuar; Poskuta-Włodek: Dzieje 1918–39 (il.); Poskuta-Włodek: Trzy dekady (il.); Sempoliński: Wielcy artyści; 75 lat T. Pol. w Poznaniu s. 417, 421, 423, 437; Sto lat Starego Teatru; Stokowa: Wyspiański, Teatr pol. we Lwowie; Troczyński: Pisma teatr.; Gaz. Wyb. 1991 nr 104, Gon. Teatr. 1992 nr 17; Kur. Warsz. 1930 nr 328, 1931 nr 11, 1933 nr 118, 169, 338, 1937 nr 86, 1938 nr 63, 165, 224, 250, 319, 1939 nr 11; Kron. m. Poznania 1962 nr 4 s. 21, 22 (S. Hebanowski), Pam. Teatr. 1963 z. 1–4 s. 21, 113, 1970 z. 4 s. 476, 486, 1973 z.3–4 s. 412, 455; Prz. Teatr. i Film. 1924 nr 21; Teatr 1936 nr 2, 1937 nr 2, 6, 11–12; Życie Warsz. 1991 nг 106, 118; Życie Teatru 1924 nr 50, 1925 nr 31–34, 1926 nr 3, 13, 19–20, 44; Afisze i programy, IS PAN; Akta (fot.), ZASP, Hernik Spalińska: Repertuar; Kartoteka mieszkańców Poznania 1870–1931, Arch. Państw. Poznań (tu data urodzenia); Hałabuda: Repertuar; Kułaga: T. Bagatela; Wywiad z B., IS PAN; Almanach 1944–59.

Ikonografia

W. Bartoszewicz: Portret, olej, 1949 (ukończony w 1973) – własność pryw. i portret, rys., 1949 – Bibl. Raczyńskich Poznań; Fot. – Bibl. Jagiell., Bibl. Nar., IS PAN, ITWarszawa, MTWarszawa, NAC.

Źródło: Słownik biograficzny teatru polskiego 1910–2000, t. III, Instytut Sztuki PAN, Warszawa 2017.
Zachowano konwencję bibliograficzną i część skrótów używanych w źródłowej publikacji.